Kim są poeci? Oderwanymi od rzeczywistości ludźmi, spoza kategorii kwalifikacji? Naczyniami świętymi? Krzakiem gorejącym? Nadzieją, czy błazenadą? Kim są? Zawsze czegoś szukający. Jakiejś doskonałości, ulotności, mglistości, niejasności… Jakiejś ponadprzeciętnej motywacji – do życia, bycia, samostanowienia. Czegoś ponad. Czegoś poza. Czegoś niedotykalnego. Otwartego. Czegoś, czego nie da się nazwać, wyrazić i uchwycić. Poeci marzą na jawie i jawę, zamieniają w marzenie. Gaszą ogień rozpalając pożar. Sami płoną. Zaprószając ogień w bliskich, niewinnych sercach. Podążają za czymś, czego nie ma. Czego nie było i nie będzie. Kochają to podążanie i kochają się łudzić. Udawać i żyć w świecie udawanym oraz przylegać do pominiętych, w świecie detali. A świat dziś mało detaliczny. Świat dziś hurtowy. Totalny … I jak być dziś poetą? Gubić się czy znaleźć? Zatracać czy ujednolicać? Wtapiać czy … pozostawać wbrew? Pisać co w duszy gra, czy stylizować uczucia? A może manifestować? Tylko czy manifestacja dzisiaj ma jakiś sens? W świecie reklamy, gadżetów, tsunami zmysłów … Co daje pojedyncza manifestacja poety? Śmieszność? Upokorzenie? W najlepszym wypadku pobłażanie ? … Myślę i pytam. W kieszeniach: gorycz i nadzieja. Może 1Z0-272 exams tak było zawsze? Tylko dziś … Dziś my jesteśmy. Jest nasze życie. Nasz świat. Taki, nie inny. Wierzyć w to, czy nie wierzyć. Ludzie biegną. Pędzą. Zadeptują się. Gonią. Wyganiają, przeganiają, prześcigają. Szaleją. Idą Święta. Tylko … czy my się nadal kochamy – My Ludzie – My … nawzajem? Będzie syto, będzie bogato, będzie pełno, … tylko czy będzie miłość, czułość, zrozumienie, zadośćuczynienie, zamyślenie, marzenie i może … jakieś metaforyczne uniesienie? Patrzę na ten świat i pytam. Pytam was, siebie. Wesołych 1Z0-273 exams Świąt Wam życzę. Opłatka i poezji. Bo poezją na grobach piszecie. Kiedy śmierć zarządza życiem. Kiedy życie klęka przed Śmiercią. Poezją sobie życzycie, kiedy chcecie za lepszych ujść. Poezją karmicie miłość, kiedy się rodzi i kiedy znika. A poezji w poranku i zmierzchu dostrzec nie chcecie … A może Was z tego okradziono? Tylko nie zauważyliście … Kim są poeci? I jak być poetą? Konieczność niezatapialnie czysta, wierna i kochająca inaczej. Nie mam na nią wpływu. Inni też nie mają. Jesteśmy jeszcze razem. My, poeci. Jak długo nam się to bez Was uda? Nie wiem. Staramy się być … żyć. Pisać. Wesołych Świąt.