mieliśmy zdobywać rozniecać
budować
mieliśmy z siebie dawać
zapisując
karty obecności
zachłanni na świat i jego objawy
sformatowani
chłonni życiem
mieliśmy się wahać
bez wahania
i odważnie pod sztandarem
na słońce szarżować
mieliśmy ufać
i budzić ufności
niezatapialni
męscy
na wierzchołku
rozpalać ognie
i wzniecać sny
mieliśmy
boską zimą
zmrozić czas
i wypić krew
do dziś nie wiemy
komu
nas sprzedano