nierasowi ludzie kupują rasowe psy
zamiast wspomnień
odgrodzeni
w enklawach odosobnień
spacerują bez cienia
ścieżką czasu
zawsze do przodu
tylko do przodu
zegary nie mają tam tarcz
jedynie cybernetyczną powinność
pomiaru
psy umierają młodo
bo rasa tępi odporność
duchy
snują się przy murach
obojętności
to ludzie z epoki skowytu
idealnie oczyszczeni z dusz
oraz wątpliwości
ludzie
którzy nigdy nie umrą
poza nawiasem śmierci
i tylko mrok
soczysta przestrzeń świata
spopieli ciała