Hist-e-ria powszechna

10 grudnia 2015

Polska się wypróżniła. Właściwie nie wychodzi z wychodka. Weszliśmy w gówno i klei się do butów. Nie. Nie o żadną opcję tu chodzi. Ani o prawą, ani o lewą. Ani o PiS, ani o PO. Szambo pękło pod koniec lat osiemdziesiątych minionego wieku. Nikt nie posprzątał. Wręcz przeciwnie. Komuś zależało, aby się nadal taplać w gnoju. Aby gnój rozlał się na salony, aby ujednolicił aurę, aby nikt nie był „lepszy”. Taka mentalność chłopsko-robotnicza z poprzedniej epoki – siłą przewodnią narodu. Naród z partią, partia z narodem. Golodupki hop do kupki – czyli z czeskiego, „proletariusze wszystkich krajów łączcie się” … Dziś proletariusze założyli kwiaciaste, tęczowe koszulki i emancypowali ku wolności.

Dziś proletariusze są europejscy, nowocześni, gładcy jak pupa niemowlaka, sterylni i higieniczni. Ekologiczni.

Mamy Polskę „A”, Polskę „B” … „C” i tak dalej. Różne telewizje, różne gazety, inne światy, inną mentalność, mamy przepaść i … histerię powszechną. Obłudników, stronników, górników, mechaników … tylko nie mamy zmienników. Zmiennicy się nie rodzą, bo kosztują. (a poza tym to same problemy) Nikt nie ma słuszności, bo słuszności ostały się przy ciężkich Norwidach, a nam – chamom – ostał się … tylko smród.

Choć udajemy arystokrację. Pozujemy do luster. Kładziemy żel na włoski, pudrujemy rzeczywistość, mordy wykrzywia nam sztuczność.

A fe.

Cóż za język? Cóż za zgnilizna? Koncentracja łajna. Paszkwil goni paszkwil, a sąd sądem. (sprawiedliwość jest „po naszej stronie”)

Kiedy patrzę na to wszystko zastanawiam się kim jestem. Polakiem? Podatnikiem? Obiektem? Obywatelem? Peselem? Planktonem? Przypadkiem? Kim? …

I przyszła nowa władza i stała się katastrofa. Obłęd. Taki mamy ton, taką narrację. Patrzę. Przecieram oczy i zmysłom nie wierzę. Zastanawiam się kto jest normalny, a kto nie. Z tego szamba przepoczwarzamy się w powszechny dom wariatów. Bez drzwi, bez klamek i bez … Dyrektora.

Może jednak warto stuknąć się w końcu w głowę, wziąć zimny prysznic … i zabrać się „do roboty” … na początek wszystko „spłukać” …

Proponuję założyć KOMITET OCZYSZCZENIA DOMU

w skrócie K.O.D. 🙂

Wykorzystanie zdjęć lub tekstów bez zgody autora zabronione

Projekt i realizacja: agencja interaktywna futuresystems.pl