Najpierw powinno być jak w dzisiejszych filmach.
(Kategoria wiekowa +16, brak seksu, brak przemocy, wulgarny język)
Przeczytałem nowy wiersz kolegi z W-wy, mojego drogiego imiennika Andrzeja Wołosewicza „Dlaczego poeci nie są realistami” i naszły mnie … refleksje … po co poeta pisze wiersze? Czy nie może być realistą, albo choć typem mieszanym? Czy taki, dajmy na to, Tadeusz Różewicz w tej swojej przedziwnej prozatorskiej poezji nie był bynajmniej realistą? … tyle pytań. Przeczytajmy wiersz
Dlaczego poeci nie są realistami
Poeci nie mogą być realistami
gdyby byli nie pisaliby tych swoich wierszy
których nikt nie czyta chyba że
kilkoro przyjaciół i ewentualnie
jakiś złośliwy krytyk dla zaspokojenia
rządz swojej nienasyconej żółci
oraz jurorzy konkursów ale oni
to co innego im za to płacą
Poeci nie mogą być realistami
bo dziewczyn już nie podrywa się
na wiersze co najwyżej na smsy do czego
nie potrzebna jest znajomość gramatyki
a poza tym one wiedzą że z wierszy nie ma
chleba a taki poeta to może nawet
i przewinąć dziecka nie potrafi bo jakoś
nie spotkały wielkiej poezji na ten temat
Poeci więc nie mogą być realistami
i uchowaj nas Panie Boże aby kiedykolwiek
nimi się stali
Prawdziwy, bolesny, kpiący, sarkastyczny, … z przyjemnością przeczytałem, w ogóle wiersze Andrzeja zawsze czytam z zaciekawieniem i przyjemnością. Tyle, że po tym akurat wierszu jest jakby lekka … nieprzyjemność. Po cóż my piszemy te wierszydła, których nikt nie czyta?
Otóż piszemy je … ja je piszę, gdyż … no, najzwyczajniej w świecie, po prostu odczuwam potrzebę ich napisania. Potrzebę tę odczuwam już od 35 lat i jestem już dziś pewien, że stan ten się nadal nie zmieni, ba, najprawdopodobniej nie zmieni się już nigdy.
Do tego muszę, kurwa, być pieprzonym realistą, gdyż inaczej bym już chyba strzelił sobie w łeb, kiedy tak patrzę na ten porąbany świat…
I sugestia trzecia, prócz tej setki innych pytań i wątpliwości, dziewczyny, Andrzejku, podrywa się dziś…, ech, niebezpieczny temat.
One są dziś w coraz większym stopniu… REALISTKAMI, czyli konkluzja taka – coraz ciężej je poderwać bez zasobnego portfela …
Oto i ujawniłem swoje zwierzęce… poczucie humoru…