Wiatr

Z tomiku „Punkt rzeczy znalezionych”, Wydawnictwo i Drukarnia Towarzystwa Słowaków w Polsce, Kraków, 2011

wiatr rozgrzeszam za wichury
siebie za zło
nie potrafię zabić sumienia
za płaską obojętność

czy tak ma być los tkany
zesłaniem na manowce
w pakiecie głośna cisza
na plecach jutro

wiatr przyjmuję na twarz
jaki mam wybór
przecież nie jestem próżnią
pośród materii

czy tak musi się wydarzać
nagłe odejścia
samotność po grzechu
smutki w rękawie

wiatr kocham za wichury
rozrzedza powietrze
pozwala widzieć dalej
wyraźniej

likwiduje
punktu skupu
opróżnianych butelek
za zło

Wykorzystanie zdjęć lub tekstów bez zgody autora zabronione

Projekt i realizacja: agencja interaktywna futuresystems.pl